TL;DR
- Zespół stojący za Pi Network wprowadził kilka dni temu nową aktualizację, na którą wielu użytkowników czekało od lat – wsparcie dla Linuxa.
- Oto dlaczego Core Team uważa, że może to być przełom, przynajmniej dla tych, którzy wybierają alternatywny system operacyjny.
Dlaczego dodanie Linuxa ma znaczenie?
Jak poinformował CryptoPotato pod koniec zeszłego tygodnia, ekosystem Pi rozszerzył swoje możliwości systemowe poza Windows i Mac, wydając oprogramowanie Node na Linuxa. Ten krok ma na celu wzmocnienie zdecentralizowanego fundamentu projektu, ponieważ zespół przygotowuje się również do dużej aktualizacji protokołu z wersji 19 do 23.
Oczywiście wprowadzenie trzeciej alternatywy systemowej pozwala na większą elastyczność dla deweloperów i partnerów. Do tej pory wielu z nich musiało polegać na niestandardowych wersjach node, aby pracować z infrastrukturą Pi. Teraz mogą przejść na standardowe oprogramowanie node, co powinno zapewnić szybszą konserwację, płynniejsze aktualizacje protokołu i ogólną spójność sieci.
Dla osób zaawansowanych technologicznie, Linux Node umożliwia większy udział w ekosystemie, mimo że nie jest bezpośrednio powiązany z nagrodami za mining. Nadal zapewnia szerszą dostępność dla deweloperów i współtwórców open-source, którzy preferują takie środowiska.
Wspomniana aktualizacja z wersji 19 do 23 jest uważana za najbardziej ambitną dla tego protokołu. Jest inspirowana Stellar i ma na celu wprowadzenie rozszerzonej funkcjonalności oraz ulepszonych warstw kontroli. Jej wdrożenie będzie przebiegać etapami, aby zminimalizować zakłócenia:
- Aktualizacje Testnet1 rozpoczną się w tym tygodniu, z możliwymi drobnymi przerwami podczas wdrażania nowego kontenera node społeczności.
- Testnet2 i Mainnet będą następne w nadchodzących tygodniach, wprowadzając cały ekosystem do wersji protokołu 23.
- Krótkie przerwy mogą również dotyczyć scentralizowanych giełd (CEX), gdy będą dostosowywać się do aktualizacji.
Ta aktualizacja ma również na celu rozwiązanie niektórych problemów KYC związanych z projektem, ale poświęcimy temu osobny artykuł, ponieważ już pojawił się sprzeciw lub przynajmniej wątpliwości w społeczności.
Reakcja tokena PI
Być może napędzany przez te pozytywne zmiany w szerszym ekosystemie Pi, natywny token protokołu jest jednym z nielicznych, które zakończyły tydzień na zielono. W przeciwieństwie do większości altcoinów, PI wzrósł o ponad 5% od zeszłego tygodnia i w chwili publikacji handluje w okolicach 0,37 USD.
Przypomnijmy, że aktywo spadło do nowego historycznego minimum 26 sierpnia – 0,33 USD (na CoinGecko), ale od tego czasu odzyskało 10% wartości. Jednak w kolejnych dniach może napotkać zwiększoną presję sprzedażową z powodu dużej liczby odblokowań tokenów zaplanowanych na 2 i 6 września. Po tym jednak odblokowania powinny zmniejszyć presję, przynajmniej w teorii.